nad jezioro, bo tutaj jest chlodniej, bo wieksza szansa na browarka i tania rybke z grilla 
Mfangano - gory dosc wysokie, brzegi sporo oddalonem i zagle nadto wybrane, woda zbyt granatowa, slonce za mocno swieci, a wszyscy zadowoleni przesadnie az sie nie chce odpowiadac usmiechem na usmiech. 
Najblizszy plan:
- Uganda (1 tydz) 
- wybrzeze - Mombasa (1 tydz)
- Kijow (28 luty) - i to bedzie na tyle